Topinambur

Topinambur - bulwa i kwiat
fot. za Gazeta Zdrowie

W sklepie Netto można dostać topinambur. Zaciekawiła mnie ta roślina. Była na tyle nietypowa, że najpierw ją kupiliśmy, żeby po fakcie, już w domu, zasięgnąć informacji co to, skąd i co z tym można zrobić. Zakup okazał się strzałem w dziesiątkę....

Najpierw trochę historii

Pamiętacie Kolumba? Tego gapę, który w roku 1492 przez przypadek odkrył Amerykę? Jeszcze spory czas przed nim na terenie Ameryki Północnej, w pobliżu dzisiejszego Quebeku, mieszkało plemię Indian o nazwie Topinamba, które uprawiało tę roślinę oraz migrowało po kontynencie w poszukiwaniu nieśmiertelności. Na początku XVII wieku topinambur trafił na stoły Starego Kontynentu za sprawą kolonizatorów. Do Polski sprowadzono go z Niemiec w drugiej połowie XIX wieku. 

kwiaty topinamburu
fot. Ekologia.pl

Nazywa się go również gruszką ziemną lub słonecznikiem bulwiastym, ponieważ ... jest z nim spokrewniony (tak, trudno w to uwierzyć). Kwitnie od sierpnia do listopada. Przez długi czas kojarzony był z biedą. Masowo uprawiany i spożywany podczas II wojny światowej, szczególnie we Francji. Łatwo się go rozmnaża (wegetatywnie z bulw) a w dodatku jest słodki właśnie dzięki podziemnym bulwom (magazyn glukozy). Głównym składnikiem są węglowodany, nic więc dziwnego, że zyskał taką popularność, która obecnie ponownie może być obserwowana.

Co Wam zrobi topinambur, gdy go zjecie?

1. obniży cholesterol 
2. zmniejszy podwyższony poziom cukru
3. ułatwi redukcję tkanki tłuszczowej
4. osłoni błonę śluzową żołądka
5. pobudzi układ immunologiczny
6. zapobiegnie trądzikowi
7. znormalizuje ciśnienie tętnicze

Walory kulinarne

Topinambur możecie dodać do sałatki, zupy, ugotować, zapiec, smażyć, konserwować, marynować i kisić. Można z niego zrobić frytki! Uwaga: ciemnieją tak, jak ziemniaki.

Topinambur można łatwo hodować w domu, wystarczy, że weźmiecie mały kawałek bulwy, przetniecie go i włożycie do ziemi w doniczce. Oczywiście ja również założyłam taką hodowlę - wkrótce pokażę Wam efekty!